Zostań pół-zwierzakiem!
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
*Podleciała do Ai i usiadła jej na ramieniu.*
- Jestem dla ciebie zbyt ciężka? - *Zapytała wielka orlica. Myślała, że jest ciężarem dla niej.* - Jak chcesz mogę zejść..
Offline
Kocia i Lwia Księżniczka
- Spokojnie, możesz siedzieć. Nieco przyspieszyła kroku.
Offline
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
*Rozglądała się dookoła. Może zdoła wypatrzeć jakieś stworzenie? Nie, ta grota wygląda na stuletnia, a nawet ponad. Nagle coś jej zabłyszczało..*
- Widzisz to? - *Wytężyła swój orli wzrok. Jakby coś widziała.. Odleciała z ramienia Aiko i zniknęła w ciemności. Tu już światło słoneczne nie dochodziło.*
Offline
Kocia i Lwia Księżniczka
Pobiegła za Goni. Była bardzo ciemno, ale ona większość widziała - no cóż, przecież w połowie była kotem.
Offline
Mistrz Gry
Nagle rozległ się huk. Bardzo potężny huk, jakby coś ogromnego uderzyło o powierzchnię ziemi. Po chwili rozległy się odgłosy podobne do ryczenia lwa. Były one jednak głośniejsze i straszniejsze.
Offline
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
*Nastroszyła pióra. Była gotowa na rzucenie się na przeciwnika, które być może się pokarze. Podleciała w kierunku otworu w skale i wcisnęła się do środka. Przyczajona, czekała co się stanie.*
Offline
Kocia i Lwia Księżniczka
Zadrżała i instynktownie wyciągnęła pazurki. Podeszła bliżej otworu.
Offline
Mistrz Gry
- Kto śmiał wejść do mojej jaskini ? Donośmy głos wydawał się być wszędzie. Przed otworem stało stworzenie, które było tak wielkie, że głowa ginęła aż w chmurach.
Offline
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
*Popatrzyła na Aiko. Nie bała się, że coś jej się stanie. Wręcz przeciwnie, była pewna, że się obroni. Jednak była w przygotowaniu do skoku. Zeskoczyła, po usłyszeniu głosu.*
- Aiko i Skrzydlata Śmierć. A z kim mamy do czynienia? Z olbrzymem? - *Powiedziała.*
Offline
Kocia i Lwia Księżniczka
Od głośnego wypowiedzenia się stworzenia aż cofnęła się. Było to za głośne dla jej czułych uszu. Wyszła z jaskini naprzeciw jej ogromnemu mieszkańcowi. - Jaskinia pojawiła się sama.
Offline
Mistrz Gry
- Nie pytam, czy jaskinia się pojawiła czy też nie. Pytam o to, kto miał czelność do niej wejść.
Offline
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
*Orlica powtórzyła jeszcze raz, tym razem głośniej.*
- Aiko i Skrzydlata Śmierć! - *Krzyknęła z całej siły.* - A ty kto?
Offline
Mistrz Gry
- Bogini Śniegu ! Mieszkam w tej jaskini od setek lat, ale nie zdarzyło się jeszcze, aby ktoś do niej wszedł.
Offline
Wielki Dziób i Galopujące Kopyto
- Miło mi. Pierwszy raz mam doczynienia z Boginią Śniegu. Ale.. Jak się tu znalazłaś? - *Zapytała orlica. Niewiele stworzeń na świecie spotyka bogów.* - Czy tutaj aby nie miała mieszkać Biała Wilczyca..?
Offline
Kocia i Lwia Księżniczka
- Zawsze jest ten pierwszy raz. Na jej twarzy pojawił się szyderczy uśmieszek.
Offline